sobota, 27 lipca 2013


 Ruszając wczoraj w 780 km trasę najpierw dotarłem w góry. Potem  z prędkością niemalże światła odwiedziłem ChK w Świebodzinie i o 4 nad ranem na pomorzu przywitała mnie.. krowa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz